Ciężkie życie żony specjalisty sprzedaży

Ciężkie życie żony specjalisty sprzedaży

Mój mąż od pewnego czasu pracuje jako specjalista ds. sprzedaży we Włocławku – specjalista sprzedaży Włocławek. Początkowo oboje byliśmy zachwyceni, że w końcu, po wielu miesiącach poszukiwań, udało mu się znaleźć stałą posadę. Teraz, z perspektywy czasu sama już nie wiem, czy podjęta decyzja była tą najwłaściwszą.

Męża widuję zazwyczaj wieczorami, gdy po długim dniu pracy wraca zmęczony do domu. Widzę na jego twarzy wielkie oznaki zmęczenia i zniechęcenia, jednak on cały czas udaje, że wszystko jest w porządku, że dopiero się uczy dlatego to wszystko tak długo trwa. Ile można się uczyć? On uczy się już dobre 3 miesiące i nadal żadnej poprawy. Czuję jakbym w ogóle nie miała męża, cały dom jest na mojej głowie, a ja też przecież pracuję, zarabiam i potrzebuję odpoczynku.

Wszyscy znajomi radzą bym spróbowała poczekać, nie naciskała na męża i nie robiła mu wyrzutów, ale nie wiem czy potrafię. Na co mi te wszystkie pieniądze, samochody służbowe i telefony jeśli czuję, że mąż się ode mnie oddala? Wiem, że jemu też jest bardzo ciężko, jednak powinien czasem pomyśleć nie o sobie, a o innych. Postanowiłam, że w najbliższym czasie przeprowadzę z nim bardzo poważną rozmowę i wytłumaczę dlaczego uważam, że powinien odejść z pracy. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Zostaw komentarz